W zakładce Moje sprawy są stare sprawy w trakcie realizacji

[bronzub]

@jan1 , żałuję, że nie wziąłem pierdół w cudzysłów, bo tak niektórych Klientów się traktuje. Nierzadko są  laikami, jak chociażby ja, i Klient nie znając technicznej terminologii, "polega" w kontakcie z konsultantem, bo ten z kolei nie klei problemu. Jakby tego nie nazwać, petent niemile widziany na salonach użala się na forum. Zawsze to lepsze od fizycznej agresji.

[jan1]

Witam ponownie .

@bronzub bardzo dziękuję tobie za szczerą dyskusję , jednocześnie  przepraszam ciebie jeżeli   poczułeś się urażony moim postem , ale jak już pisałem ja sam to również doświadczyłem . Piszesz że tak traktuje się niektórych klientów.  To podam tobie przykład  jak mnie potraktował tutaj jakiś czas temu ,  na forum  (ale ja się nie gniewam)   "strażnik moralności "  blokując i manipulując moim postem  zarzucając  mi bezpodstawnie , że piszę na forum wulgaryzmy . A chodziło o dwa słowa w znaczeniu gwary  śląskiej : wujek i wujki . Wystarczyło zapoznać się z ich znaczeniem w mowie śląskiej , które na pewno nie są wulgaryzmami !  Ale jak ktoś jest nadgorliwy , lub złośliwy ,  to tak to interpretuje w wygodny dla siebie sposób. Zostawiam to bez komentarza i to wszystko w temacie dyskusji.

Dziękuję i pozdrawiam - cześć.

[bronzub]

@jan1 , nie masz za co przepraszać😀 Tamtego wujka i czasem mawiam ujec, to pamiętam, bo sam jestem ze Śląska, chociaż dzieli Ślązaków kilka rzek na tych ...zza buga i przed bugiem...żartuję sobie, ale taka jest rzeczywistość😊 Nie należy obrażać się na moderatorów, bo to czasem system wyłapuje słowa jako wulgaryzmy, chociaż nimi nie są. Ostatnie kilka dni wstecz, to przykład z autopsji ze słowem (wy) ; dym (ka); (ać), które jedno z nich zostało mi wygwiazdkowane w wiadomości priv tutaj na forum. Są zjazdy i objazdy, a Polak potrafi, czego dowodem było wielu artystów wywodzących się z PRL-u. Dym (gumkowali) cenzorów, bo Ci ostatni mieli wykształcenia partyjne, włącznie ze średnim w rok, czy dwa lata, a może i trzy.😀 Mierny, lecz wierny musiał boroczek stać na straży zawsze słusznej ideologii. Jeszcze nie tak dawno, już po zakazie promowania zarazy, przy wjeździe do stacji Kraków Gł. od strony Mydlnik po prawej stronie na jednym z budynków był widoczny słynny na owe czasy slogan (także w gazetach) -"Proletariusze....etc"😀😎 Też pozdrawiam @jan1 a😊