Uszkodzona linia

[Darkus]

No nie działa jak w umowie 🙂 max prędkość 30 a Wacha się 12-25 więc dla mnie nie działa poprawnie. 80 to nigdy nie było zawsze 68-72 ale to już tam niezbyt mi robiło... A serwisant nie powiedział i co pan mi zrobi tylko że nie zaprawia bo nie i pan i tak nie zrozumie dlaczego.. i pomimo pytania udało mi się wywnioskować że ale przełączona linia lub zapchany kanał kablowy i to był ten straszny problem...

[marder]

@Darkus Jak prędkość mieści się w granicach podanych w umowie to nic nie zrobisz. Orange nie inwestuje już w kable miedziane. Żeby Ci polepszyć prędkość zapewne trzeba by wymienić kable rozdzielcze a to się firmie już nie opłaca. Prędzej Ci komórkę zaproponują. 

[agat13]

@DarkusWszystko zależy od tego gdzie jest uszkodzenie. Jeśli w kanalizacji która jedną nitką biegnie prosto, to przy uszkodzeniu np koparką ciężko jest znaleźć alternatywę do przełączenia. Jeśli zaś istnieją inne drogi kablowe, co często widzę w małych miejscowościach, da radę zaciągnąć jakby dookoła po sąsiednich studniach u kanalizacjach kabel rezerwowy, lub wykorzystać to, co tamtędy biegnie. Tylko tego nie zrobi zwykły monter, a spec od kabli podziemnych. Tu przypuszczam zabrakło na początku inwencji i zrobili, aby działało. Teraz poprawili i jest ok.Może nawet wymienili ten uszkodzony odcinek, bo reklamacji mieli więcej? Tego się niestety nie dowiemy...

[Darkus]

Komórki sam sobie kupuję więc proponować mogą komuś innemu 🙂

A naprawić im się po prostu nie chciało ale przełączyło na krótsza linie i od razu lepsza prędkość ale jest..

[Darkus]

Jeżeli 3 razy ten sam technik robi to samo i za 3 razem się mu udało a nie dał rady zrobić tego 2 razy to o czym to świadczy że za 3 razem dał radę gdy już była oficjalna reklamacja i skarga?

[agat13]

@DarkusWiesz o czym to może świadczyć? Że nie wiedział z początku co z tym fantem zrobić. Mógł zgłosić to do działu kablowego, a kablarze po prostu naprawili/wymienili ten uszkodzony odcinek. To jednak musiało potrwać i dobrze, że w ogóle usługa działała.

Mógł nie mieć czasu z powodu innych zgłoszeń, aby metodą prób i błędów znaleźć najlepsze pary na tym, co zostało nieuszkodzone (wiem, że takie szukanie i pomiary szerokopasmowe są czasochłonne)

Mógł w końcu poprosić innego monera o wskazówki czy pomoc i razem z dwóch końców kable przemierzyli..

Jak widzisz scenariuszy można dokładać...

[marder]

@Darkus Pojęcie krótszej linii praktycznie nie istnieje. Lokalna sieć telekomunikacyjna w mieście czy na wiosce to nie jest sieć neuronów że są miliony połączeń z różnych punktów. Bardzo rzadko zdarza się, że można komuś skrócić przebieg linii bo on zawsze jest prowadzony możliwie najkrótszą drogą od centrali do abonenta. Jedyne co mogli zrobić to albo wymienili uszkodzony kabel, przerzucili Cię na "lepszą" parę albo poprawili styki w szafach, złączach.