Orange, uszkodzenie linii, obsługa klienta czyli polska codzienność. Przestroga

[Helsing091]

A żeby to jeszcze działało. Kiedy dzwoniłem pierwszy raz połączyło ale potem już tylko "Jeśli chcesz bezpłatnie połączyć się z doradcą skorzystaj z aplikacji mój orange". I tak, też szukałem rozwiązania. Im głębiej tym gorzej. Ogólnie komedia.

[Anonim]

@Helsing091 To zgłaszaj przez konto  Mój Orange

[Anonim]

Jest dostęp do skrzynki to sobie samemu naprawić, a nie prosić tą "łobuzerkę", która tam pracuje. Oni sobie z takich problemów nic nie robią tylko na infolinii kaskę się nabija. 

[Helsing091]

Z miłą chęcią bym to zrobił ale tych kabli trochę jest i teraz weź człowieku wiedź który twój. Zapewne ten ich genalny automat do ustawiania parametrów linii coś namieszał i pewnie ten restart by pomógł no ale 3 zgłoszenia - 0 reakcji. Nie mogę za bardzo nigdzie uderzyć bo nie zaliczam się do reklamacji. Pozostaje modlić się o szybsze przyłączenie pod światło albo czekać na koniec umowy i zmienić adres zamieszkania gdzie są inni operatorzy. Temat założyłem głównie z przestrogą dla innych bo sam szukałem miesiącami opinii jak działa orange w moim mieście. Ogólnie to ostre jechanie "klientów" na kasę używając monopolu jak tylko się da.