No cóż, obietnicy na piśmie nie ma na pewno. Orange może odmówić przeniesienia usługi w związku z brakiem możliwości technicznych i nie musi się tłumaczyć dlaczego ich nie ma. Oczywiście nie o to tu chodzi aby specjalnie odmawiać przeniesienia, bo zarabia na tym pieniądze.
Jednakże jeśli łącze nie jest własnością Orange to problem robi się jeszcze większy, ponieważ musi wystąpić do właściciela światłowodu o wyjaśnienie i ewentualną naprawę problemu. Niestety bywa i tak, że jeśli właściciel światłowodu nie jest w stanie naprawić to wycofuje adres z publikacji i wtedy jest już odmowa. (ale to najczarniejszy scenariusz). Jeśli właścicielem jest Orange lub SI to problem powinien być naprawiony dość szybko.
Reklamacja raczej tu dużo nie pomoże bo procedury... ale zawsze warto pisać, ale uzbroić się należy w cierpliwość i jakiś zastępczy net, np na kartę da radę z nowym starterem wyciągnąc za 5 zł (koszt startera) 670 GB.
