Czy da się sprawdzić czy ktoś nie włamał się do mojej sieci lub z niej nie korzysta?

[Anonim]

@Kamas21  jak nie spróbujesz to się nie dowiesz, ja Windows 11 zainstalowałem na 12 letnim Dell Vostro 35oo i działa, wcześniej na nim był Windows 10, więc spokojnie da się zainstalować i komputer działa jak trzeba, jedynie z grami jest wtedy problem, ale ja nie gram, podstawa to sprawny dysk, więc sprawdż w tym programie, bo jak dysk dogorywa, to trzeba dysk wymienić, lub poskładać nowy komputer.

@pirenej link do pliku dałem, ale jest bezpieczny, sprawdzałem, więc bez siania paniki, jakby tak wszystko było sprawdzane, to antywirus byłby zbędny.

Tak na marginesie, specyfikacja komputera nie jest zła, dodatkowe 4GB RAM by się przydało do wydajnej pracy, ale Windows 10 czy 11 będzie działać płynnie, gierki można skreślić, chyba że platformowe 😉

[j131]

---

@Kamas21napisał(-a)

...

Dysk za mały i za wolny do komfortowej pracy. Wskazana wymiana na SSD.

Krytyczna może być też karta graficzna. Miałem trudności nie do przejścia z grafiką Intela wbudowaną w jeden z tych słabszych procesorów, podczas gdy na i5 (na tej samej płycie) poszło gładko.

...

Czemu ewentualną aktualizację na 10 trzeba robić na czysty dysk? Nie da się zaktualizować z poziomu obecnego komputera? I jakie kruczki masz na myśli?

To właśnie jeden z tych kruczków. Na aktualizację klucz nie zadziała, na czystą instalację zadziała. Nie wiem dlaczego, ale to sprawdzone.

...

Czyli rozumiem, że spokojnie zaktualizować można?

Ja bym zaczął od zakupienia dysku SSD. Istniejący dysk z systemem W7 bym odłączył, i wszelkie zabawy prowadził na tym nowym. Nic w ten sposób nie ryzykujesz, dane masz bezpieczne (względnie) na starym dysku a taki nowy dysk zawsze się przyda.

Tylko trochę się obawiam czy mój komputer pociągnie win10 i czy nie ma za dużych wymagań, windows11, to już w ogóle chyba poza zasięgiem tego sprzętu.

Możliwe, że teoretyczne wymagania są większe. Ale wszystkie można obejść. Gdybyś potrzebował w tym zakresie wskazówek, to pytaj: nie będzie problemu ze wskazaniem odpowiednich narzędzi. Podstawa to sprawdzenie empiryczne. Nie będziesz zadowolony z wydajności, to zawsze możesz oddać go na szrota, a dysk wykorzystać do kopii zapasowych albo innych zbożnych celów. W praktyce instalowałem W10 na sprzęcie niemal zabytkowym i jestem z efektów zadowolony.

---

[Kamas21]

Mam pytanie, tak przeglądam jeszcze dziennik zdarzeń, w systemie jest informacja: "Usługa autowykrywania serwera proxy w sieci Web WinHTTP weszła w stan uruchomienia" czasem jest, że weszła w stan zatrzymania i tak kilka razy co jakiś czas. To nie jest nic niepokojącego?

@j131 

Odnośnie instalacji na czystym dysku, to musi być nowy dysk, czy na tym też zainstaluję jak zrobię instalcję na czysto bez zachowania niczego?

W sumie to się zastanawiam czy warto w ogóle w ten sprzęt jeszcze inwestować, czy jednak nie skupić się na szukaniu czegoś nowego. Bo tak jak piszesz trzeba by kupić nowy dysk, pewnie trzeba dokupić pamięć i tak jak wsześniej było sugerowane, że to włączenie się może być spowodowane zasilaczem, więc pewnie jego też by pasowało wymienić.

[j131]

@Kamas21 

Dysk nie może mieć żadnej wersji systemu MS zainstalowanej. Instalator to sprawdza i jeśli wykryje, to klucz może nie zadziałać. To jednak jest drugorzędne, dla celów testowych możesz kompletnie zignorować klucze i po prostu zainstalować system. Jeśli się spodoba, zawsze można to powtórzyć "na czysto".

[Kamas21]

Mnie zastanawia czy w ogóle warto wkładać kasę w ten komputer czy jednak rozglądać się za czymś nowy. Tak jak napisałem potrzebny byłyby nowy dysk i pewnie nowa dodatkowa pamięć i dla bezpieczeństwa zasilacz. Nie wiadomo co z procesorem, aktualnie w menedżerze zadań jak monitoruję, to zdarzają się momenty skoków do 70-80% zużycia. Kiedyś też myślałem, że procesor zaczyna padać, bo mam zintegrowaną grafikę, a na ekranie działy się różne dziwne rzeczy, w stylu kropki białe i czarne i ogólnie był problem z filmami itp., bo obraz się psuł, kropki "tańczyły" to czasem się pojawiało, potem przechodziło, ale już od dłuższego czasu nie mam z tym problemu.

Zakładając jednak wymianę tych podzespołów i jeśli udałoby się zainstalować tego windowsa10, to ile ten sprzęt by jeszcze pociągnął?

[j131]

@Kamas21 

Moim zdaniem nie warto inwestować.

Ale to Twoja decyzja.

Kupując sam dysk SSD nic nie ryzykujesz bo taki dysk zawsze się przyda.

Instalując nowy system na starym sprzęcie sprawdzisz czy przy okazji czy jest on sprawny. Co do ewentualnych koniecznych zakupów, to masz pewnie rację, sporo tego trzeba by wymienić. Ale nie musisz wszystkiego kupować od razu: jeśli okaże się że na tym co jest instalacja pójdzie, to możesz się zastanawiać nad poszczególnymi opcjami (np. 4GB RAM to trochę mało, ale W10 na tym się zainstaluje i będzie działał jako-tako, jedyne dziwactwo to to, że przeglądarka zainstaluje się w wersji 32 bitowej). Natomiast jeśli karta graficzna (nic o niej nie pisałeś, więc być może chodzi o grafikę w procesorze) nie będzie obsługiwana, albo zasilacz okaże się jednak padnięty, to raczej systemu nie postawisz i też sprawa będzie jasna.

[Kamas21]

Tzn. w jakim sensie może chodzić o grafikę w procesorze? Odnośnie tego, że komputer sam się włączył? Ona jest zintegrowana, były z 2lata temu jakieś problemy tak jak pisałem, kropki, problemy z filmami itp. Problem pojawiał się i znikał, ale już od dość dawna nic się takiego nie dzieje.

[Anonim]

@Kamas21  zainwestuj w nowy PC czy Laptopa, bo cała dyskusja donikąd prowadzi, Morele czy inny sklep, gdzie ci komputer poskładają (PC), czy Laptop jak nie wymagasz mocy i nie grasz, sam mam Laptopa https://consumer.huawei.com/pl/laptops/matebook-d-15-2021/buy/?skucode=91480112010002705 i rok dzielnie pracuje, udało mi się go kupić nawet 100zł taniej niż w linku.

[Kamas21]

Ok, zgoda, dalsze ciągnięcie tego tematu nie ma sensu (chyba, że zaczęłoby się coś znowu dziać niepokojącego, to wtedy tu wrócę), wygląda na to, że pewnie faktycznie to tajemnicze włączenie, to nie ktoś z zewnątrz czy duchy, a kwestie sprzętowe, a przynajmniej mam taką nadzieję. Faktycznie prawda jest taka, że najlepsze i najprostsze rozwiązanie, to odłożyć kasę na jakiś sprzęt i wreszcie po tylu latach się przesiąść.

Dzięki wszystkim za pomoc i wyrozumiałość, bo wiem, że z natury jestem panikarzem, więc pewnie byłem w tym temacie trochę upierdliwy i męczący 🙂

[Anonim]

@Kamas21  komputer możesz kupić na raty, nawet Orange ma w sklepie na portalu www 😉