Witam dnia 20 Grudnia podpisaliśmy umowę na podpięcie światłowodu do domu
Mamy już położone światło skrzynki etc.. 0 inwestycji aby byla jasność
Od miesiąca pojawia się ten sam monter z routerem "pod pachą"
Jedyne co robi podpina swój sprzęt i mówi że gdzies jest przerwana wiązka...
Przed sylwestrem powiedział, że mógłby to nawet pospawać, ale nie ma teraz czasu ponieważ leci do innego klienta... Ostatnim razem jak przyszedł powiedział, że to wina dewelopera etc..
Przecież deweloper nie położył nam tej infrastruktury...
deweloper z tego co mi wiadomo udostepnił po zakonczeniu budowy dom by orange mogł podpiąc światło...
Pytanie ile mam jeszcze czekac? co mogę zrobić w tej sprawie?
Miejscowość w której ma byc instalacja to Banino k. Gdańska.
Nie mamy zasięgu w domu i potrzebujemy internetu by korzystać z wifi calling
Kolejny raz umówię wizytę i znów będzie to samo jest gdzies przerwane i tyle...
