Ja jeszcze w sobie mam trochę cierpliwości ale nie wiem na jak długo mi wystarczy. Nie chcę mi się wierzyć ze problem leży w zbyt dużym obciążeniem sieci.Przecież od groma ludzi siedzi na home office i do tego dochodzą dzieciaki ze zdalnym we wcześniejszych godzinach. Na dodatek przypomnę że we wiosennym lockdow-nie wszystko bylo ok. Tu ewidentnie jest przecięta rura procentowo ten kto ma 1gb ma śre200/300 mbit a ja z 300 mbit na kilkanaście oczywiście w wielkim uproszczeniu.
Powiem więcej myślę że problem jest szerszy niż nam się wydaje.
Ilu ludzi sprawdza jakość łącza Tak po prostu? Zaczynamy wtedy sprawdzać jak tracimy pakiety lub pobieramy większy plik prawda,dla zwykłego zjadacza internetu może być to niezauważalne przez dłuższy czas.
soyer2005 nie dziwię się Tobie że podjąłeś taką decyzję,nie wiem co przelało u Ciebie czarę goryczy ale jeśli ja odejdę od Orange to tylko z powodu braku informacji i ignorancji z ich strony. Tak jak pisałem we wcześniejszym poście wystarczyło poinformować uczciwe ludzi a nie nabierać wody usta i grać na zwłokę. Pozdrawiam z Gdyni Pogórza.
@sojer2005napisał(-a)
Hej @Kwasz
jak może czytałeś u mnie też tragicznie wieczorami, Gdynia Redłowo. Od ponad tygodnia nie da się normlanie korzystać z internetu wieczorem.
Ja z tego powodu zmieniłem dziś ISP i jutro wypowiadam umowę Orange.
