Najlepsza satysfakcja, to program lojalnościowy dla stałych klientów oraz bezawaryjne działanie aplikacji o konta Mój Orange. Czekanie na naprawę wielu tygodni/miesięcy nie jest dobrym rozwiązaniem na przyciągnięcie/utrzymanie klienta.
@Viki6To, że interes klienta jest stawiany na równi z własnym biznesowym. Klient nie zawsze ma rację, ale i operator czasem "da ciała". Ważne, aby traktować klienta osobowo, a nie jak kolejny punkt w tabelce zysków czy reklamacji. Wiele rzeczy da się naprawdę załatwić przy odrobinie empatii i dobrej woli...a nie "na czas" i "na sztukę" czy to przy sprzedaży "na wydrę" czy obsłudze "aby do przodu"
ale ta firma nigdy nie była nie jest i nie będzie prokliencka. na pierwszym miejscu ZYSK na drugim miejscu ZYSK na trzecim miejscu ZYSK. właściwie żadna nowość tak działa większość firm 😋
Wrócić do czasów, kiedy stali klienci byli traktowani lepiej niż nowi. Póki co polityka wygląda tak: "Złapać, zapłacił, zapomnieć"...
Gdzie te czasy, gdzie czuło się zaopiekowanym...? I to wcale nie wyklucza zysku. Kllient zadowolony jest zwykle wart podwójnie. Bo jeśli ma jedną usługę, będzie dobrze potraktowany, to weźmie kolejną, a to kupi urządzenie w sieci, etc....
