26.01 podpisałem, z przedstawicielem mobilnym Orange, zlecenie instalacji Orange Love (Światłowód, telewizja, tel komórkowy). W związku z tym że sprzedawca krótko mówiąc naściemniał postanowiłem zrezygnować z tego zlecenia i podpisać nowe (żeby nie poszło na jego konto). Poprosiłem przedstawiciela o wycofanie zlecenia z systemu. Obiecał że to zrobi. Po kilku dniach pewien że zlecenie wycofano zadzwoniłem na infolinię w celu złożenia nowego zamówienia. Po uzgodnieniu wszystkich szczegółów doszło do ustalania terminu wizyty instalatorów. W tym momencie Pani stwierdziła że nie może złożyć zlecenia ponieważ stare "wisi" jeszcze w systemie. Obiecała że załatwi sprawę usunięcia starego zlecenia i oddzwoni do mnie w celu złożenia nowego. Do dziś pani nie oddzwoniła!
15.02 złożyłem na infolinii zgłoszenie z prośbą wycofania zlecenia. Obiecano mi że w ciągu 7-14 dni sprawa będzie rozwiązana. Dziś tj. 22.02 otrzymałem SMSa że sprawa zostanie wyjaśniona do 16.03!!!! To jest jakaś KPINA!!!! W tym momencie nie mogę nic zrobić z numerem tel na który kończy mi się umowa. Okres promocji się skończył i faktura znacznie wzrosła! Ja mam czekać jeszcze prawie miesiąc na rozwiązanie sprawy! Czy wycofanie zlecenia jest aż tak trudne i czasochłonne?
przypomnę najpożyteczniejszą zasadę panującą na NO:
Jak rozmawiać na Nasz Orange?