- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Tak, dobrze przeczytaliście, Orange nie chce moich pieniędzy. Zacznijmy od początku. 23 Maja zadzwonił do mnie konsultant z ofertą, gdyż kończyła mi się umowa. Przedłużyłam umowę i powiedziano mi, że paczka będzie u mnie do 8 dni. Po tym czasie zapytałam się Orange gdzie jest moja przesyłka i dowiedziałam się, że nie mam żadnej nowej umowy...Zadzwonił do mnie pan z działu reklamacji, zaoferował ofertę i miałam czekać kolejne 7 dni na paczkę. Zgadnijcie, czego się dowiedziałam po tym czasie. Umowa dalej nie została zrealizowana. Założyłam kolejny numer sprawy i mam czekać 7 dni na jej "rozwiązanie". Pytanie tylko czy ja chcę tyle czekać? Żeby było śmieszej dzisiaj dostałam telefon od konsultanta z informacją, że kończy mi się umowa i czy chce ją przedłużyć, ponieważ nie było zaznaczone, ze już wybrałam ofertę. Czy ktoś jest w stanie się tym zająć i nie traktować tego maszynowo? Czy wyjdziemy z tej karuzeli?
Rozwiązane! Idź do rozwiązania
Rozwiązanie:
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
@justyna110 tu na forum nikt nie jest władny zajrzeć na Twoją kartotekę, ani tym bardziej przedłużyć umowy, zaproponować jakieś opcje... w grę wchodzi jedynie kontakt z BOK bądź wizyta w salonie.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
@justyna110 tu na forum nikt nie jest władny zajrzeć na Twoją kartotekę, ani tym bardziej przedłużyć umowy, zaproponować jakieś opcje... w grę wchodzi jedynie kontakt z BOK bądź wizyta w salonie.