- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Orange Love, Odstąpienie od umowy w ciągu 14 dni, czyli Jak stracić 250 zł.
Orange Love, Odstąpienie od umowy w ciągu 14 dni, czyli Jak stracić 250 zł.
Dałem się nabrać na "super" ofertę Orange Love myśląc naiwnie, a tam przecież jak coś będzie nie tak mogę zrezygnować w ciągu 14 dni od podpisania umowy. Jak się później okazało, Nic bardziej mylnego!
Ustalone przez telefon warunki umowy brzmiała pięknie. Internet 300 Mb/s, TV, abonament komórkowy 120 zł i rata za smartphon 70 zł, Brak opłaty aktywacyjnej + prezent dysk 250 GB do dekodera TV.
I tu kończą się przyjemności z firmą Orange!
Przyjechał technik aby podłączyć usługi i podpisać umowę. W umowie inne kwoty, opłata aktywacyjna, dysk do dekodera miał niby zostać dosłany później.
Tu zrobiłem pierwszy błąd, zgodziłem się na podłączenie usług i dosłanie poprawionej umowy kurierem.
Kiedy po 10 dniach przyjechał kurier, podpisałem umowę i to był drugi błąd, bo w umowie dalej widniała opłata aktywacyjna, której miało nie być. Dysku ani widu ani slychu, więc nawet nie ma jak przetestować nagrywania dekodera.
Jakość obrazu gorsza niż u poprzedniego operatora, internet naprawdę szybki jak błyskawica, ping na poziomie 3-5 ms, ale niestety zdarzały się chwilowe zacięcia.
Zdecydowałem się więc na rezygnację z całego zestawu.
Nie będę odpisywał całej procedury zwrotu sprzętu i rezygnacji, ale też jest to porażka i totalny brak kompetencji pracowników Orange.
W końcu przychodzi rachunek za około 2 tygodnie korzystania z usług, na prawie 400 zł!!!
No i zaczyna się zabawa z oszustami, bo inaczej się tego nazwać nie da.
Złożyłem reklamację i tu też sporo to trwało, nie będę odpisywał szczegółów.
Później nastała cisza, brak odpowiedzi ze strony Orange. Myślałem znowu naiwnie, że anulowali opłaty skoro nic się nie odzywają.
Po ponad roku okazuje się, że nie, a skąd chcą 250 zł!!!
Co najlepsze ponieważ minął rok, nie mogę reklamować źle naliczonych opłat!
Naprawdę należało im się około 60 zł za te około pół miesiąca, bo przecież abonament był niecałe 120 zł, ale mistrzowie złodziejstwa doliczyli opłatę aktywacyjną i co najlepsze, ratę za telefon który im oddałem! Dalej nie wychodzi 250 zł ale co złodzieji to obchodzi, mam zapłacić i tyle.
Dodam jeszcze że mam nagrane wszystkie rozmowy z ich obiecankami i zapewnieniami, ale to też ich nie wzrusza, ani nie interesuje!
Tak więc radzę Wam wszystkim trzymać się jak najdalej od tej bandyckiej firmy Orange.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Orange Love, Odstąpienie od umowy w ciągu 14 dni, czyli Jak stracić 250 zł.
A nie masz jakiś nierozliczonych korekt?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Orange Love, Odstąpienie od umowy w ciągu 14 dni, czyli Jak stracić 250 zł.
Była korekta z prawie 400 zł na 250 zł po reklamacji, ale dowiedziałem się o tym po ponad roku, bo żekomo Orange udzieliło mi odpowiedzi na reklamację smsem którego nigdy nie dostałem!
To jest kolejny debilizm z ich strony, ponieważ nie ma żadnego śladu po takim smsie.
Oni sami nie są wstanie określić czy taki sms został mi dostarczony.
Oni tylko twierdzą że go wysłali i tyle. Totalna żenada.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Orange Love, Odstąpienie od umowy w ciągu 14 dni, czyli Jak stracić 250 zł.
@torman , czyli rozumiem, że zapłaciłeś tę niby "korektę"? Ja bym poszedł najpierw do Rzecznika Konsumentów, albo telefonicznie "obadał" problem. Mógłby chociaż ktoś powiedzieć magiczne słowo przepraszam na ukojenie nerwów, a tu nic.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Orange Love, Odstąpienie od umowy w ciągu 14 dni, czyli Jak stracić 250 zł.
Tak, zapłaciłem dla świętego spokoju, ale to chyba był błąd.
Trzeba było walczyć dalej.
Do Rzecznika też nie poszedłem.
Zabrakło czasu i chęci.