Horrendalnie wysoki rachunek - 8000 zł za 3 dni przesyłu danych

[Wojcieszko]

@Kierus57 ?

"Dziś otrzymałam informację o pozytywnym rozpatrzeniu."

Patrząc po komentarzach, to nie specjalnie.

[Kierus57]

@Wojcieszkoto był komentarz do wypowiedzi @Piotrekk85. Cieszę się, ze sprawa została załatwiona pozytywnie. Tylko po co @Piotrekk85 ciągnie temat dalej?

[Piotrekk85]

@Kierus57: sam wiele razy piszę do UKE (także kiedyś na Orange) ale nie robię sobie fame. Wiele osób też nie dzieli się też rozwiązaniem sprawy, często też UKE czy UOKiK na piśmie nie zajmują stanowiska.

[Gatts]

Po to jest nagrywanie rozmów ,wysyłanie próśb o kopie umów na maila oraz oferty jaka powinna Cię obowiązywać właśnie w formie pisemnej wysłana na adres e-mail.

To są dowody wystarczające bo teraz są takie czasy ,że bez reklamacji nie ma miodu.

[Piotrekk85]

Ale w tym wątku pytanie jest inne: czy powinny być taryfy gdzie internet w kraju kosztuje 25 gr za 50kB co powoduje taki rachunek? Bo rozumiem że sytuacja powstała na koniec dwuletniej umowy (zakładam, że nikt wcześniej nie kwestionował cennika), a problem powstał kiedy był numer dodatkowy bez głównego. W opisywanym przypadku nie ma błędu - po prostu taryfikacja jest droga.

[Jacek2221]

Zgadza się nie i niestety fakt nie do informowania przed doradców, bo o to pytałem kilkukrotnie... na szczęście Orange uznalo druga reklamację i do zapłaty miałem niewielki rachunek. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc i życzę normalnych rachunków. Pzdr Jacek

[Victoria7241]

Nie chodzi tylko o abstrakcyjną taryfę, tylko o dezorientację Kliena,

- W aplikacji mój Orange pakiet był dostępny do okresu rozliczeniowego/ Otrzymany SMS był dwuznaczny dla mnie. (dowiedziałam się jeszcze że aplikacja nie jest zobowiązująca, a SMS jest, to jak ze znakami drogowymi powinni oznaczyć wartość w umowie sposobu informowania 😄 )

-pakiet rozliczeniowy wg umowy był dłuższy czyli do 23dnia każdego miesiąca a nr główny wyłączony został 15 i pakiet również, czyli nie wykorzystałam przysługującego pakietu.

-reklamacja odnosząca się do błędu pracownika Orange przy dodaniu 3-go numeru (mojego) przy podpisywaniu umowy, pani źle dodała 3nr.. Reklamacja uznana a konsekwencję błędu zostały, numer musiał być 1,5 miesiąca dłużej i jeszcze wyłączono pakiety.

Ogólny chaos ale nie z mojej winy a ja płacę stresem, czasem i FV na 8000zł

Dodam, ze konto na nasz Orange mi usunięto i musiałam założyć nowe Poprzednie założyciel wątku Victoria724

Faktury korygującej brak mimo uznania reklamacji.

Za pewnie niedługo zapuka windykator ! Nigdy więcej Orange!

[Wojcieszko]

Faktury korygujące z reguły nie są wysyłane. W zuepłności wystarczy odpowiedź na reklamację. Jednakże jeżeli chcesz ją otrzymać, to możesz poprosić.

[Anonim]

Mnie nurtuje jedno, w prepaid zjada mi kasę z konta i transfer danych ustaje, dlaczego nie ma limitu na dane w Orange, +/- 100zł przykładowo, by klient nie poszedł z torbami w razie jakieś swojej pomyłki czy Operatora, taryfikacja też kosmos, cennik chyba z lat 80" bo XXI wiek i takie ceny to przesada, zresztą 2x mi zjadło 50zł przez reset telefonu, pakiet danych był wyczerpany, zanim pokapowałem się to konto było czyste.

[Wojcieszko]

Klienci mają swój limit kredytowy, po osiągnięciu którego dalsze usugi są blokowane.