Łączę routery, bo ten mały przenośny ma słabe Wi-Fi. Poza tym Archera C7 miałem wczesniej i do niego zapięty był Huawei E3372H. Tego Netgeara otrzymałem w prezencie, więc użytkuję w oczekiwaniu na agregację pasma. Inaczej bym go już dawno sprzedał.
Problem nie leży w sprzęcie, bo ten chodzi bardzo dobrze na kartach innych operatorów. Nie dalej jak wczoraj włożyłem kartę Aero2 oraz Play i na stronę mBanku mogę śmiało wchodzić. Tak samo mogę wchodzić na stronę mBanku z tego internetu od Orange, ale poprzez VPN. Więc problem leży po stornie operatora, tj, Orange, który pali głupa i udaje, że u nich jest wszystko w porządku, bo w dziale technicznym najaważniejszą kwestią jest zamknąć zgłoszenie i wpajać ludziom, że to ich wina i na niczym się nie znają.
Karty nie sprawdzę w telefonie, bo ma rozmiar mikroSIM, a mój Samsung Galaxy S6 EDGE posiada slot nanoSIMki. Poza tym w kongiguracji APN modemu Netgear jest do wyboru typ IPv4 oraz IPv6, więc obsługuje. Problem zaczął się z chwilą wymiany karty. Wiem, że to nie powinno mieć nic wspólnego, ale najwidoczniej ma skoro do dzisiaj nie mogę wejść normalnie na stronę banku, a licznik danych się zatrzymał.
