- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Zakładam że z doładowania za 100 zł kilkadziesiąt złotych odchodzi na podatki i prowizje dla pośredników. Czyli kwota 25zł za pakiet bez limitu który płacę dla operatora jest mniejsza. Czy są karty które przynoszą straty chociaż ze względu na rozliczanie MTR między operatorami?
Rozwiązane! Idź do rozwiązania
Rozwiązanie:
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Oczywiście, nie każda karta jest zyskowna dla operatora. Już chociażby sam fakt jednorazowego używania kart startowych bez ich doładowania powoduje, że operator ponosi stratę. A nawet jeśli są doładowywane, to tak jak napisałeś - jest wiele kart, które generują wysoki wolumen ruchu wychodzącego (koszt MTR) i nie jest on rekompensowany ruchem przychodzącym (przychody MTR) czy innymi wydatkami. Jednak na koniec dnia / miesiąca liczy się suma ze wszystkich kart i jako osoby odpowiedzialne za wyniki biznesowe musimy się legitymować dodatnią marżą przed akcjonariatem / zarządem. Staramy się jednak utrzymać zdrowy i uczciwy balans między wartością / jakością którą otrzymuje od nas Klient, a realizowanymi zyskami. Zdajemy sobie sprawę, że chciwość ma w tej branży krótkie nogi 🙂
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Oczywiście, nie każda karta jest zyskowna dla operatora. Już chociażby sam fakt jednorazowego używania kart startowych bez ich doładowania powoduje, że operator ponosi stratę. A nawet jeśli są doładowywane, to tak jak napisałeś - jest wiele kart, które generują wysoki wolumen ruchu wychodzącego (koszt MTR) i nie jest on rekompensowany ruchem przychodzącym (przychody MTR) czy innymi wydatkami. Jednak na koniec dnia / miesiąca liczy się suma ze wszystkich kart i jako osoby odpowiedzialne za wyniki biznesowe musimy się legitymować dodatnią marżą przed akcjonariatem / zarządem. Staramy się jednak utrzymać zdrowy i uczciwy balans między wartością / jakością którą otrzymuje od nas Klient, a realizowanymi zyskami. Zdajemy sobie sprawę, że chciwość ma w tej branży krótkie nogi 🙂