Oczywiście można prosić o rozmowę z konsultantem i po odpowiednio długim powtarzaniu Max w końcu z doradcą połączy.
Max jednak stara się przez jakiś czas ustalić przynajmniej podstawowe informacje, które przyspieszą obsługę przez doradcę. Dość kluczowe jest zrozumienie, że omijanie prostych odpowiedzi jest działaniem Klienta na własną niekorzyść. Najpierw straci trochę czasu na unikanie odpowiedzi, potem na odczekanie w kolejce do podstawowej grupy konsultantów, a w końcu przedstawi swoją sprawę i często dowie się, że musi poczekać w kolejce do kolejnego konsultanta, dedykowanego do specyfiki jego konkretnej sprawy.
A wystarczyłoby gdyby Maksowi powiedział jedno zdanie, podał numer swojego telefonu i trafiłby z dużym prawdopodobieństwem od razu do właściwego doradcy, jeśli automatycznie dostępne informacje by mu nie wystarczyły.
Max nie jest tworzony i rozwijany dla utrudniania Klientom życia, a dla przyspieszenia i usprawnienia obsługi
