Orange Światłowód - słupek przed domem i brak zasięgu??

[Pawel-M]

Witam wszystkich!

Piszę tutaj, bo chyba wykorzystałem wszystkie inne kanały kontaktu z Orange - bez żadnej odpowiedzi.

Sprawa wygląda następująco:

W ubiegłym roku firma TPTeltech wykonała na zlecenie Orange sieć światłowodową, wraz z wykonaniem przyłączy w mojej okolicy - Wrocław, ul. Wolinian. Przez ten czas byłem w kontakcie z pracownikami TPTeltech, którzy w lutym b.r. poinformowali mnie o zakończeniu przez nich prac i skierowali do Orange celem podłączenia do sieci. Z Orange uzyskałem informację, że… nie ma możliwości technicznych przyłączenia mojego adresu. Jest to o tyle dziwne, że wg mapy zasięgu dostępnej na stronach Orange większość sąsiadów została przyłączona - przyłączone są budynki po mojej lewej i prawej stronie, usytuowane w tym samym szeregu. Mało tego, przed moim ogrodzeniem stoi nowy słupek – foto w załączeniu. Moje prośby o sprawdzenie sytuacji pozostały bez odpowiedzi. Kilkukrotnie kontaktowałem się z BOK, wysłałem maila, wysłałem wniosek pocztą. Odpowiedzi ZERO.

Od samego początku rozpoczęcia tej inwestycji kontaktowałem się z Orange czynnie deklarując moją chęć przyłączenia, nigdy nie sugerowano mi braku możliwości technicznych po zakończeniu inwestycji.

Jeżeli ktokolwiek z Orange czyta to forum - proszę o info w temacie lub podanie kontaktu do osoby, która jakichkolwiek informacji jest w stanie udzielić. Przez wiele lat byłem abonentem Orange, ale z takim poziomem ignorancji jeszcze się nie spotkałem...

______________

*Post przeniesiony z działu "Internet domowy" - moderator Wojciech.

[Janhalb]

Aż mi się przypomniało… w 2002 r. - jeszcze za czasów TP SA - mój znajomy przeprowadził się do mieszkania w miasteczku pod Warszawą, w starym budownictwie. Mimo licznych prób przez pół roku TP SA mówiła, że nie ma technicznych możliwości podłączenia telefonu. No, nie ma i już, brak wolnych miejsc na centrali / podstacji czy gdzie tam jeszcze. Trzeba czekać.

Po pół roku znajomy robił większy remont, usuwał m. in. stare szafy wnękowe, zbudowane za poprzednich właścicieli. Za jedną z nich znalazł… gniazdko telefoniczne. Z ciekawości podłączył do niego aparat - działało! Mógł dzwonić - nie można było tylko dzwonić do niego, bo nikt nie znał numeru, a przy dzwonieniu na komórki wyświetlało się "Numer prywatny" czy jakoś tak.

Jak poszedł z tym do TP SA, to najpierw mu nie chcieli wierzyć, ale końcu wysłali techników, którzy przez dwie godziny (!) namierzali tę tajemniczą linię. Gdyby tego nie zgłosił, mógłby dzwonić za darmo 😉

[sebaswiderski]

@Pawel-M Cześć. A jaki to konkretnie adres?

[Pawel_M]

@sebaswiderskiWolinian 17, Wrocław

[Arti_Kn_Pl]

Ta ulica to częściowo własna inwestycja Orange - już oddana, a część to POPC2

[Pawel_M]

@Arti_Kn_Pldzięki za info. Pierwsze konkretne 😉 A z czego wynika fakt tak późnego przyłączenia w stosunku do reszty sąsiadów? Czy można to jakoś przyspieszyć?

[Pawel_M]

@Arti_Kn_Pl

Witam ponownie...

Minął prawie rok od ostatniego posta, a w mojej sprawie niewiele się zmieniło...

Do dnia dzisiejszego brak możliwości technicznych. Za moim płotem, jakieś 2m od granicy mojej działki stoi nowy słupek Orange, w studni obok leżą zwinięte piękne pomarańczowe światłowody opisane kolejno numerami moim i 2 sąsiadów. Z tego samego słupka jest przyłączony sąsiad 3 domy dalej – z tym nie było problemu.

I tu jest ciekawie:

- wg infolinii dla klientów jestem na liście POPC2 – z bliżej nieokreślonym terminem realizacji

- wg infolinii dla techników – nie jestem na powyższej liście, powinienem być przyłączany w normalnym trybie

- stare, dotychczasowe łącze szło przy granicy działki, po stronie sąsiada (2 przewody w jednym peszlu), mam pisemną zgodę sąsiada na utrzymanie takiego stanu rzeczy – Orange się nie zgadza

- zaproponowałem wykonanie przyłącza od studni do mojego budynku, na własny koszt – Orange się nie zgadza

- mam zaprzyjaźnionego technika, który zaproponował, że zrobi projekt przyłącza i je wykona (na mój koszt) – Orange się nie zgadza

Jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe, że wykonano inwestycję aż do studzienki, a dalej już się nie opłaca.

Kończą mi się pomysły jak wybrnąć z tej sytuacji.

Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.

[marder]

Z tego co widzę na google maps to są to budynki w zabudowie szeregowej. Masz tam jakąś kostkę przed domem na chodniku i na drodze. Pytanie gdzie dokładnie znajduje się słupek lub studnia o której piszesz? Możesz zrobić jakieś zdjęcie? Podejrzewam, że problem leży w kwestii dojścia do domu. Monterzy tego nie wykonają. Musiałbyś sam doprowadzić rurę HDPE od domu do wskazanego przez techników słupka lub studni. Zorientuj się jaka firma utrzymuje sieć Orange w tej okolicy. Może to być TPTeltech, ale głowy nie dam. Najprościej byłoby skontaktować się z kierownikiem utrzymania sieci i naświetlenie mu sprawy. Ty wykonasz przyłącze w postaci rury od domu do wskazanego słupka a oni podłączą kable. Dzwonienie po infoliniach i chodzenie do salonów nie ma sensu. Tam niczego nie uzyskasz.

[Pawel_M]

@marder 

Tak, zabudowa szeregowa. Przyłącze od tyłu, jest taka wąska ślepa ścieżka między dwoma szeregami działek. Na czerwono zaznaczyłem moją działkę, na żółto trasę przyłącza obecnie, od studni (zaznaczonej X) przez ogród sąsiada (razem z jego kablem) i do mnie.

Sąsiad nie widzi problemu żeby nowy kabel poszedł tą samą trasą - w końcu stary tamtędy idzie. 

Ja z kolei nie widzę problemu, żeby położyć HDPE we własnym zakresie przez moją działkę.

Ścieżka jest ZDiUM-owska, ale mogę przejść w granicy działki, bez wykorzystania terenu ZDiUM. Pomijam zupełnie fakt, że ścieżka jest zwykłym zarośniętym nieużytkiem.

Podobny problem ma kolejny sąsiad, nr 19, którego też nie chcą podłączyć, bo na mapie jego przyłącze kończy się w połowie jego działki. Dziwnym trafem ma obecnie podłączony Orange na miedzi...

Światłowód wykonywał rzeczywiście TPTeltech, ale oni odesłali mnie do Orange... I kółko się zamyka...

[marder]

Z tyłu domu? Pisałeś na początku że słupek stoi koło twojego płotu i że wciągali tamtędy światłowody. To gdzie to było? To że za domem jest jakaś studnia nic nie znaczy jeśli całą sieć budowali od frontu.