@slav72 zgadzam się z Tobą. Ja posiadam Xiaomi 8 pro kupiony w zeszłym roku na wiosnę za 1100 zł. Dla mnie to taki pułap kwotowy jaki jestem stanie przeznaczyć na telefon. Uważam, że to idealny w moim przypadku kompromis między parametrami a ceną. Przyznam szczerze, że nigdy żadnego flagowca nie miałam, ale telefon to dla mnie rzecz użytkowa. Skoro aparaty z tej półki cenowej spełniają moje oczekiwania nie widzę sensu płacić więcej. Chodź nie powiem, kiedyś chciałabym mieć iPhona tak z czystej ciekawości, ale jak pisałam nie jest to w moim planowanym budżecie na ten cel (chyba, że kiedyś coś się zmieni i ciekawość wygra).
Składanego Samsunga to z chęcią bym przetestowała ale nie kupiła. Również z obawy przez uszkodzeniami na złożeniu wyświetlacza. Z racji tego, że moje telefony mają tendencję do bliskich spotkań z ziemią wszystkie zabezpieczam dodatkowo folią i etui.
A z tymi foliami to śmiesznie bywa. Kiedyś jeszcze na starej Nokii C3-05 miałam jakieś tanie szkło z Allegro. Telefon wydał mi kieszeni, odbił się od podłogi i spadł piętro niżej centralnie na ekran. Wyświetlacz cały. Obecnie posiadam Xioami 8 pro które w momencie zakupu ponad rok temu zabezpieczam bodajże folią hybrydową w elemtormarkiecie. Po tym czasie wiadomo zaczęła miesiącami odchodzić, postanowiłam zmienić i kupiłam szkło hartowane.(oczywiście dużo tańsze niż folia ale nie aż tak tanie jak te w przeszłości) I to dziadostwo pękło tydzień to naklejeniu po upadku z wysokości ok metra.
