@Rosiunapisał(-a)
Czeaj czeaj, teraz to Ty się rozpędziłeś 🙂 W tym co przestępca może robić. Paradoksalnie to nie jest tak skomplikowane, w tej wędrówce do rozgardiaszu. Ale nie ukrywam, że tak zakręciłeś, że mimo starań mam problem ze zrozumieniem do czego dążysz. Szczerze i bez złośliwości - jak to zawsze tutaj 🙂
@Rosiu , może to moja wrodzona nieufność do wkładania czyich paluchów w cudzą własność, np. laptop?
Mam "potomka" pierwszej Neostrady" i nadal siedzę na miedzi. Niby ok, bo:
CyberTarcza to bezpłatny mechanizm zabezpieczający każdego klienta usług do internetu, oferowanych przez Orange Polska. Składają się na nią wykrywanie zagrożeń w sieci Orange, zabezpieczanie przed nimi oraz przekazywanie informacji zagrożonym abonentom."
Ale w praktyce jest coraz gorzej. Na stronie
https://cert.orange.pl/cybertarcza/ kiedyś bardzo szybko reagowała z paskiem postępu i
"Na wszelki wypadek sprawdzimy jeszcze raz..." potwierdzało IP "z koniem" Orange. Gdy tworzę tego posta, zarówno w Edge, jak i w Chrome, pasek postępu złapał taką zadyszkę, że nie może się do tej pory posunąć chociażby o milimetr do przodu. Stąd mam pewne obawy, czy aby na pewno jestem bezpieczny? Już kilkukrotnie został mi odcięty dostęp do kursora, a i zdarzyło się, że odłączone zostały ważne sterowniki. Na bieżąco pilnuję aktualizacji, dałem zezwolenie dla Microsoft na zbieranie danych diagnostycznych, a także firma HP gwarantuje mi diagnostykę. Mimo tych możliwości, udało się komuś "przepchnąć" do wiadomości Aplikacja łącze z telefonem niektórych linków, m.in. z podszywaniem się pod InPost, czy bank. Zostało to zgłoszone, jednak ciągle mam wrażenie, ze to co powiedziałeś, że cyberprzestępców ogranicza tylko wyobraźnia, a co jednak nie stanowi dla nich żadnej bariery, to Wy jako antyhakerzy, reagujecie czasem dopiero po fakcie, czyli po zgłoszeniu. Nie krytykuję nikogo, bo to całkiem niewdzięczna rola łapania "złodziei". Szacunek za każdy krótkometrażowy materiał informacyjny, stąd też spytałem Ciebie o ten obszar, który mgliście (by może) nakreśliłem w tym poście, czy można z tego coś zmontować dla poszerzenia wiedzy o mechanizmach wyłudzania? Bo dbanie o własne bezpieczeństwo, to dosyć skomplikowana materia, jeżeli chodzi o same nazewnictwo, a wytłumaczenie prostym językiem, którego wizualnie używasz w swoich materiałach, trafia łatwiej na grunt. Jak namieszałem jeszcze bardziej, to wybacz, ale inaczej nie potrafię
@Rosiu 🙂P.S. A ja nie wierzę, że pasek postępu nie drgnął o mm, a kółeczko ładowania chyba się urwie i rozbije mi ekran. Idę po sprzęt BHP😀
