Tak O! - opinie o nowej agencji obsługującej Orange

[Piotrekk85]

Gra słów czy wprowadzenie w błąd?

[tolek]

Bawiąc się w adwokata to można też powiedzieć że chodzi o zrezygnowanie z (usługi) internetu od konkurencji, często potocznie się mówi o internecie jako dostawcy usługi, np. "zmieniam internet". 

[Praziomek]

Rezgnacja z usługi innego operatora to nie koniecznie jest tylko na pstryknięcie palcami. 😀  Umowy mają terminy zobowiązania a poza tym wymaga to zastanowienia.

 😉 

[atlas_cudow]

Od kiedy tak dosłownie się traktujemy reklamy? Przecież wiadomo, że nikt nie pójdzie zerwać umowy, bo reklama tak powiedziała:).

[Praziomek]

Nawiązałem do rezygnacji z internetu do czegoś nazywanego światłowodem. Już się nie "chwalą" IPTV.. 😉

[pirenej]

ściśle formalnie się zgadza, bo światłowód od O! to nie internet, a lan na ip 10/8, z internetem dostępnym na vlan35.

[bronzub]

@Piotrekk85 , mnie się wydaje, że reklama to gra słów, czasem niezbyt profesjonalnie dobieranych. To w czystej postaci socjotechnika. Mówi się, że 50% to najtrafniejszy procent włożonych nakładów inwestycyjnych na marketing bezpośredni. To tyle samo, co równa temu liczba naiwnych ludzi "podciagniętych" do tego systemu, a potem już z górki biznes kręci się bez tego. Marian i "jego żona" Barbara zapewne zapełnili zakupami w Media Expert niejedną stodołę, garaż i pobliskie magazyny, oraz nieczynny market Tesco w dzierżawie😂