W czym to ma mi pomóc? Moje dane I dług są w firmie X, firma Orange ma to już gdzieś, a firma X nabija odsetki..
Zresztą faktura była wystawiona 10.01.2018r, ja nie jestem klientem od 2017r, od 07/2017 mieszkam za granicą. Akurat byłem wtedy u rodziców w Polsce, mama kupiła telefon I okazało się że jest simlock.. zadzwoniłem do Orange mówię, że potrzebuje to sciagnac I otrzymałem prosta klarowna odpowiedź.. Nie jest Pan klientem nie możemy dopisać do rachunku, proszę o doładowanie jakiego kolwiek numeru o kwotę 80zl, lub udanie się do placówki.. długo nie myśląc.. doladowalem swój stary numer, który był jeszcze aktywny jako zwykły numer na kartę.. zadzwoniłem ponownie powiedziałem, że zrobione I git
Simlock został ściągnięty, a ja pojechałem spowrotem.. proste by się wydawało....Alle nie.. I nawet jak już udało się dogadać, I kobieta przyznała się do błędu na infolini.. powiedziała, że to pomyłka że tak nie może być itp to stwierdziłem, że nie będę drążył sprawy dalej, tylko niech to zamkną I gra.. Ale jak otrzymuje negatywne rozpatrzenie sprawy to aż serce boli..
Ja rozumiem że gdybym był klientem indywidualnym czy biznesowym I otrzymał bym podwójna fakturę czy źle naliczoną .. I olewał bym to przez rok I nagle bym się obudził, że chce swoje pieniądze spowrotem I dostał bym taka odpowiedź, że minęło juz 12mc I sorry ale nie, To ok trudno...
Ale ja nie mogłem jej otrzymać, nie mogłem jej mieć fizycznie... bo nie mieszkam w Polsce, I też nie musiałem podawać innego adresu bo nie byłem już klientem Orange, nie miałem żadnej z nimi umowy... kompletnie nic! Zadzwoniłem jako Kowalski, doladowalem kartę sim.. powiedziałem tu są pobierz kasę i zrób to co masz zrobić... A wyszło jak zwykle inaczej I jeszcze używają od tego rece... A teraz jakaś bestialska firma windykacyjna nalicza mi odsetki I nie wiadomo co jeszcze zrobi z moim danymi osobowymi AMEN!
