Lagi w Fortnite

[Banan922]

Przez ostatnie 5-6 dni jest różnie. Czasem dobrze, czasem lagi. Na moim hoście też ludzie lagują, nawet Polacy. Czasem wyrzuca losowych graczy z gry. Ogólnie światłowód w kratkę.


Ostatnio znajomy namawia mnie na Fortnite (coś jak popularny PUBG, tylko free to play) i nie wiem jak to będzie. Już mu pisałem że mam światłowód Orange i niech nie oczekuje że pogram w spokoju 😄

Jak co to opiszę jak wygląda sytuacja i wrzucę screeny itp itd.

EDIT: Na razie miłe zaskoczenie. Oczekiwałem kiepskiego downloadu ale jednak idzie prawie z pełnym łączem 🙂

[Banan922]

Cóz, pograłem chwile i pomimo 29 ms pingu (Europa, Frankfurt serwer) zauważyłem lekkie spiki. Nie jakieś bardzo denerwujące ale zauważalne. Czyżby packetloss czy może od gry? Testowałem na różnych ustawieniach i bez zmian. Komputer i tak spełnia wymagania gry z dużą nawiązką.

Niestety gra jest w fazie early access więc niewykluczone że to coś od nich. Pingu podczas rozgrywki nie da się sprawdzić, jedynie znalazłem w ustawieniach wybór serwera, automatycznie EU i 29 ms.

Ping dobry ale mini ścinki zastanawiające. Aczkolwiek.. skoro serwer jest we Frankfurcie to ping nie powinien być coś około 23-24? 😉

[Anonim]

Wiec gdzie jest problem Orange Love Gamers ?

[Banan922]

Póki co jestem w tą grę mega noobem, gram od godziny, w sumie dopiero kilka meczy po 5min bo zaraz dostawałem na brodę od tamtejszych maniaków 😄 ale potrafię zauważyć że coś jest nie tak. Również była walka na kilofy i mam wrażenie że więcej razy trafiłem typka niż on mnie ale padłem, podczas gdy on miał 50hp jeszcze. Packetloss nie liczy trafień? Nie mam pojęcia. Może jak da radę to wrzucę jakieś wideo z gry i sami ocenicie.

[-brtk-]

A jak te ścinki wyglądają? Bo jak np. z opóźnieniami ci rozwala np. siano, za którym są skrzynki, to już lag serwera gry.

Ja na upc mam 34ms i żadnych scinek z powodu neta.

[Banan922]

Nie ma opóźnienia właśnie, pod tym względem jest ok, chyba normalnie budynki/śmiecie rozwalam tylko np podczas chodu to takie jakby lekkie skoki, ale to losowo, nieraz jest dobrze 1min a potem takie lekkie, delikatne skoki są, jakbym miał to 1-2% packetlossa i czasem braknie pakietów i jest leciutki przeskok. W grze stabilne 60 fps na max ustawieniach. Specjalnie odpaliłem staty w MSI Afterburner i nie ma prawa być od kompa. 10-15% Użycia CPU i 50-70% GPU więc to można wykluczyć.

Lewy górny róg:

Jest grywalnie, ale mimo wszystko. Jeszcze zobaczę jak będzie po północy bo 15-16 to magiczna godzina gdzie może się pogorszyć. Ciekawe jak będzie np po 20 😉

[-brtk-]

Wyłącz sobie cienie, bo to gra fps i nawet stabilne 60fps nie da ci takiej plynnosci jak latajace 100-150fps, mimo że jak nie masz np. Minitora 144hz. A cienie w tej grze najbardziej powodują dropa fps i są mało potrzebne. Czasami serwery fortnite lagują też.

[Banan922]

Pisałem że testowałem na różnych ustawieniach, nawet bez cieni i to samo jest. Gram bez vsync bo vsync daje lekki input lag, ale fps mam na 60, mogę sprawdzić jeszcze na 144 fps limit ale wątpię by to coś dało bo jak dla mnie to czyste spiki przez to że np na 100 pakietów jednego czy dwóch braknie. Miewałem takie coś wcześniej choćby w Killing Floor jak miałem vdsl tylko że oczywiście 5x więcej spików 🙂 W singlu śmigało idealnie.

[-brtk-]

W fpsy tylko bez vsynca, na pewno płynniej gra się na większych fpsach niż na zablokowanych 60fps. To tak jakbyś grał w csgo na 60fps, a przełączył na 300, różnica wielka. Ja mam monitor 144Hz podkręcony do 180Hz, więc widzę jeszcze większą różnicę w płynności. Ogólnie serwery Fortnite czasami lubią lagować, jest to teraz bardzo popularna gra, musisz dłużej w nią pograć i zobaczyć czy to nie chwilowe problemy właśnie z ich serwerami. Mój znajomy co ma światło z Orange nie narzekał na grę w fortnite.

[Banan922]

Zresztą to nie jest FPS tylko coś jak TPS. Nie ma widoku z pierwszej osoby 😛

Dzisiaj rano pograłem i było lepiej. Ścinki zniknęły. Jedynie na mapie oczekującej zanim ruszy bus są spore skoki ale to pewnie od serwera.

Swoją drogą gra mi się niezbyt podoba. To chyba pierwsza strzelanka której w ogóle nie czuje. Za młodu grałem na naprawdę wysokim poziomie w takie gry jak Quake III Arena, Soldier of Fortune II i inne , kilka lat temu CS:GO dla zabawy i jednak te gry mają dużo lepszy 'feeling'' niż Fortnite. Kompletnie nie ogarniam tej gry, nie podeszła mi. Może przez tą grafikę i ogólną mechanikę. Lagi czy nie - nie wiem czy będę kontynuował grę.

W skrócie odnośnie lagów - po południu i wieczorem miałem lekkie spiki, ale rano już płynnie.

Dodatkowo taka ciekawostka - 10 lat temu grałem online w Q3 Arena i Soldier of Fortune II dość sporo i nie pamiętam bym miał jakieś lagi na EU Serwerach. Po prostu zero. Perfekt. 1mbps miedź od innego dostawcy. Wtedy moim największych problemem było znalezienie fajnych ludzi do teamu, o takim czymś jak 'lag' się prawie nie myślało.

Przykre jest to że 10 lat później zamiast skupić się na grze to myślimy głównie ''oby nie lagowało''....