Nie mówię że wszystkie sieci w Polsce dbają o klienta, bo wiele firm nie dba, ale naprawdę da się wykręcić dobre pingi ogólnie, nawet na polskim internecie. Zdarzało się że czekając aż zapełni się pokój graczami, porównywaliśmy dla zabawy pingi ze znajomymi, a ci często mieszkają na wschodzie europy i stąd wiem że da się mieć dobry ping, bo ci panowie mieli dużo lepsze pingi niż ja. Znajomy z Bułgarii ma lepszy ping do Holandii, Francji, Anglii niż ja. Inny mieszkający w Moskwie z którym kiedyś sporo grałem w Wormsy, ma takie pingi na zachód europy jak ja... tylko że on ma 2x dalej 😉 Słowacji nie ma co porównywać bo typek na światłowodzie wyciągał lepsze pingi ode mnie nawet o 20 ms. To samo Serbia, nie mówiąc oczywiście o Szwecji - tam jest kosmos jeśli chodzi pingi.
Ogólnie w takich porównaniach zawsze wypadam prawie najgorzej i często się śmiejemy że mieszkam w Afryce a nie w Europie... 😄 Oczywiście odkąd mam światłowód Orange. Wielu się dziwi że mając fiber 300mbps można mieć tak słabe pingi...
Inaczej było kilka lat temu gdy miałem Hyperion. Ludzie się dziwili że na miedzi można takie dobre pingi wykręcać, a jak hostowałem gry to wiele osób mówiło że jestem jednym z najlepszych hostów w europie. Gdy hostuję na Orange to ludzie często narzekają na lagi i opóźnienia. Po tym jak Hyperion zniknął mojego miasta i wziąłem Orange, ludzie z którymi grałem przez długi czas od razu to zauważyli i się pytali co się stało z moim internetem bo ciągle laguje a wcześniej było elegancko 😄
Dlatego wiem co w trawie piszczy i mogę coś o tym napisać bo mam porównania 🙂
