- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Porażka
► Temat, ze względu na poruszane zagadnienie, został przeniesiony z kategorii Telewizja - Moderator Wiktor ◄
Witajcie
Być może to niewłaściwy dział ale tak samo jak pracownik orange mam to gdzieś. Bo osoba która pracuje w magazynie w Ołtarzewie najwidoczniej ma za mało kompetencji albo ma gdzieś jak i co robi i przerosło tą osobe prawidłowo pakowanie i adresowanie przesyłek bo po raz że długo czekałem na kuriera to jeszce dostałem nie swoją umowe i sprzęt. Po złożonej pisemnej i telefonicznej reklamacj infolinia i pracownicy salonu już od dwóch tygodni powtarzają jak zacięta płyta " pańska sprawa jest w trakcie rozpatrzenia "
Hello ile czasu trzeba żeby wysłać ponownie prawidlową przesyłkę. Zapewne jest tak bo jestem przysłowiowym Kowalskim bo gdybym był kimś ważnym to zapewne tego samego dnia albo na drugi dzień by to dostarczyli.
Więc zdecydowanie odradzam korzystanie z takiej opcij jak infolinia i kurierzy.
P. S.
Dodam tylko tyle że jak chciałem podpisać umowe w salonie to raz szystem im szfankował a za drugim razem drukarki nie chciały współpracować więc zdecydowałem się na tą infolinię i teraz tego żałuję
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Porażka
Zdarza się, że na linii człowiek-system występują zacięcia i ze szwankowaniem takiego układu idzie sobie poradzić. Tylko bez zbędnych emocji w oczekiwaniu na szczęśliwy finał reklamacji. Wszędzie są ludzie i ludziska, więc jako klient, też doświadczałem tego. Powodzenia!
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Porażka
To nie jest żadne tłumaczenie ktoś popełnił karygodny błąd i powinien srogie konsekwencje za to ponieść tym bardziej że już dwu krotnie zostałem zapewniony że opiekun sprawy się ze mną skontaktuje i rozwiąże się sprawę ale skoro oni mają to gdzieś i ważniejsze są ploteczki i kawki bo wiem jak wygląda praca w Call Center to ja tym bardziej i przez 3 osoby firma straciła klienta na kolejne 24 miesiące bo w poniedziałek idzie całkowita anulacja usługi zważywszy na fakt że niczego nie dostałem i nie podpisałem
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Porażka
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Porażka
Chodzi o to że właśnie nic nie robią bo przez 2 tygodnie to nawet małpa by dostarczyła głupie dokumenty lub powinni to wydrukować w pierwszym lepszym salonie i było by bez problemu
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Porażka
Witam wszystkie "pomarańczki"!
Witam obie strony: usługodawcy i nas klientów. No ludzie, że piszę klasykiem:
Orange - operator telekomunikacyjny nr 1, a nie komunikuje się z klientami choć to w jego interesie?(!)
Tylko, że to jest metoda działania, co widzę i opisuję bo sam tego doznałem. I tylko istotna jest skala tego "zjawiska".
Czat, konsultanci chętnie kierują nas klientów tutaj na forum - to takie wpuszczanie w kanał.
Ale nie wolno tolerować zła, trzeba je zwyciężać.
Marketing Orange złapał klienta na wędkę - atrakcyjną ofertę - i już jest sukces. W biznesie liczy się czas,
złapani już nie szukają ofert u konkurencyjnych operatorów a borykają się z działaniem operatora nr 1.
Tak, to porażka. Tylko czyja i jak tu kochać - jestem w Orange Love.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś