Orange podchodzi szerzej niż musi - a nie wybiórczo 😉
Zgodnie z prawem musielibyśmy tylko odbierać od klientów coś kupujących nowego jedną sztukę tego samego sprzętu. A odbieramy bez ograniczeń telefony od klientów i od nie-klientów, bez obowiązku zakupu czegokolwiek.
Natomiast faktycznie nie odbieramy pralek, suszarek, pecetów, ... - tego czego nie sprzedajemy, nie odbieramy, bo nie jesteśmy na to przygotowani specjalnie procesowo-logistycznie. A też nie przesadzajmy, każdy powinien poodpowiadać jednak choć trochę za swoje. Duże gabaryty to można do ich sprzedawców, pozwalają na ich oddawanie "szeroko" i czasem nawet w zamian za jakieś bonusy ich producenci - a można też do PSZOKów (Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych). W niektórych gminach są wręcz mobilne, że można się umówić i do domu za darmo przyjadą odebrać.
Tak więc możliwości są.
