- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Czy w siedzibie Orange używacie jeszcze jednorazowych kubków do kawy i pokrywek?
Rozwiązane! Idź do rozwiązania
Rozwiązanie:
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
To jest tak naprawdę bez znaczenia w skali naszego wpływu na środowisko - kluczowe emisje z energii elektrycznej do utrzymywania sieci.
Co najwyżej może to być jakiś element spójności / zaangażowania pracowników / edukacji / codzienności - i dlatego odpowiem, ale raz jeszcze: to bez realnego znaczenia i jeśli jakaś firma opowiada o kubeczkach i butelkach i nic więcej, to ekościema! (No chyba że jest producentem kubeczków i butelek - to rozumiem, bo to serce ich działalności).
Co do zasady wszyscy mają swoje własne kubki porcelanowe i szklanki w szafkach w kuchni (lub przechodnie lub podkradają - zdarza się, lajf!). Przy pracowniczych ekspresach do kawy w kuchniach nie ma w ogóle niczego jednorazowego - każdy musi przyjść z naczyniem swoim.
Zdarzają się natomiast (rzadko, ale bywają) takie duże ekspresy zewnętrzne z płatnymi napojami - i niektóre z nich wydają napoje w plastikowych kubeczkach, ale ich jest mało, ograniczamy i nie cieszą się powodzeniem.
Mamy też gdzieniegdzie punkty typu Costa czy inne - oni sprzedają kawę też w jednorazowych naczyniach (ale są zniżki dla tych, co przyjdą z własnym).
Od lat nie kupujemy też już w ogóle na potrzeby wewnętrzne wody w plastikowych butelkach - są bidony / fontanny / filtry. Wyjątkiem tylko tam, gdzie np trzeba zapewnić zgodnie z przepisami bhp wodę butelkowaną technikom w terenie.
Ale raz jeszcze - to sprawy poboczne i uzupełniające tylko 😉 Chociaż oczywiście ze zbędnym plastikiem walczmy!!
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
To jest tak naprawdę bez znaczenia w skali naszego wpływu na środowisko - kluczowe emisje z energii elektrycznej do utrzymywania sieci.
Co najwyżej może to być jakiś element spójności / zaangażowania pracowników / edukacji / codzienności - i dlatego odpowiem, ale raz jeszcze: to bez realnego znaczenia i jeśli jakaś firma opowiada o kubeczkach i butelkach i nic więcej, to ekościema! (No chyba że jest producentem kubeczków i butelek - to rozumiem, bo to serce ich działalności).
Co do zasady wszyscy mają swoje własne kubki porcelanowe i szklanki w szafkach w kuchni (lub przechodnie lub podkradają - zdarza się, lajf!). Przy pracowniczych ekspresach do kawy w kuchniach nie ma w ogóle niczego jednorazowego - każdy musi przyjść z naczyniem swoim.
Zdarzają się natomiast (rzadko, ale bywają) takie duże ekspresy zewnętrzne z płatnymi napojami - i niektóre z nich wydają napoje w plastikowych kubeczkach, ale ich jest mało, ograniczamy i nie cieszą się powodzeniem.
Mamy też gdzieniegdzie punkty typu Costa czy inne - oni sprzedają kawę też w jednorazowych naczyniach (ale są zniżki dla tych, co przyjdą z własnym).
Od lat nie kupujemy też już w ogóle na potrzeby wewnętrzne wody w plastikowych butelkach - są bidony / fontanny / filtry. Wyjątkiem tylko tam, gdzie np trzeba zapewnić zgodnie z przepisami bhp wodę butelkowaną technikom w terenie.
Ale raz jeszcze - to sprawy poboczne i uzupełniające tylko 😉 Chociaż oczywiście ze zbędnym plastikiem walczmy!!