Mam problem z instalowaniem Orange światłowód monterzy byli dzisiaj jeden rozwalił się na fotelu, bez zapytania się ,drugi powiedział żebym dał mu drabinę jeśli mam taką ,miałem ,przyniosłem z balkonu ,gniazdo ze światłowodem było już wcześniej zainstalowane,więc mieli chyba łatwiznę,okazało się że nie ,ponieważ mam stary telewizor z euro złączem muszę sobie dokupić euro-złączkę z czinczem , dobra podłączyli komputer, poprosiłem żeby wytłumaczył mi jak zmienić hasło do WI FI wytłumaczył mi ale ja nie za bardzo zrozumiałem [JEGO MŁODSZY KOLEGA LEŻAŁ CAŁY CZAS W MOIM FOTELU ]poprosiłem żeby napisał mi na kartce krok po kroku jak to zrobić ,zrobił taka minę że poczułem się jak idiota ,dobra ,udałem że rozumiem ,pomyślałem zadzwonię na infolinię to mi wytłumaczą krok po kroku ,następnie monter ,dobra to my już wszysko ,a ja ,a telefon miał być gratis ,monter wie pan ,telefon to jak w tym dekoderze zaświeci się jeszcze jedna czerwona dioda to pan sobie podłączy ,teraz pan podpisze, tutaj , tutaj ,ja na to ale mówię halo nie mam telewizji nie mam telefonu ,no internet działa pomyślałem że nie podpiszę nawet zacząłem tłumaczyć monterowi ,że mi to nie odpowiada na to on że tak musi być bo w zestawie nie ma euro złączki więc nie ma telewizji {zdenerwował sie że wahałem się czy podpisywać umowę według której otrzymałem to czego nie otrzymałem} ,telefonu też nie ma bo jeszcze dioda się nie świeci no i pewnie kiedyś dostanę numer ,no ale mam internet super szybki SWIATŁOWODEM koniec końców żona podpisz przecież wszystko ma działać ,podpisałem ,wyszli ,no to ja na rower i po euro złączkę do sklepu ,kupiłem euro złączkę pędzę z powrotem do domu ,rozpakowuję montuję do telewizora ,NIE DZIAŁA cholera biorę telefon komórkowy w tym czasie ORANGE napisało mi już trzy esemesy czy jestem zadowolony i jak bardzo ,idę do internetu , pomyślałem ,napiszę niech mi pomogą ,a tu cholera brak sygnału ,nie będzie internetu ,ja za telefon i dzwonię do tych ludzi którzy wysłali smsa że jak będę miał problemy ze światłowodem to mam wysłać smsa z napisem TAK ,wysłałem ,zadzwoniono do mnie, za pięć dziesięć minut ,opisałem sytuacje ,powiedziano mi że skontaktują się z najbliższym monterem , a monter przyjdzie nie wiadomo kiedy , a ja siedzę bez telewizji , internetu .No to się zdenerwowałem porozłączałem te ich dekodery i podłączyłem te które miałem wcześniej , oczywiście wszystko zaczęło działać ,nie wiem czy powinienem spakować te ich dekodery do kartonu po bananach i zanieść do punktu ORANGE. pozdrawiam Waldek Dziś 22-08-2017r godz 19:41
