Przedsprzedaż Iphone 13

[slav72]

@Anonim  jak to mówią "a kto bogatemu zabroni"...osobiście  bym tyle na telefon nie wyłożył, ale to tylko  i wyłącznie moja opinia 😁

[ketrasaArtur]

@Anonim @slav72 też bym takiej kasy nie wyłożył na telefon. Dla mnie wystarczy Samsung że średniej półki. Osobie, której pomagałem go zdobyć, wzięła na firmę do reralizacji zdjęć i nagrań oraz obróbki i umieszczania swojej pracy w internecie. Z opinii innych użytkowników wynika, że jest dobry aparat o wysokiej rozdzielczości. Tu mała próbka:

Fotkę dostałem MMS-em.

[slav72]

@ketrasaArtur  oczywiście na firmę też można, mimo wszystko uważam że producenci (i tu nie tylko Apple) przesadzają z cenami swoich górnopółkowców. Niedawno czytałem w necie że suma wszystkich części do najnowszego IPhone to około 500 dolców, to ja się pytam, co z resztą kasy składającej się na cenę końcową? Rozumiem koszty produkcji, pracowników, licencji, itp, ale bez przesady...

[ketrasaArtur]

@slav72 to może być prawda. W 2006 roku byłem na szkoleniu, gdzie gościo sprowadzał z chin płytki do telefonów komórkowych. Cena 10 szt płytek wynosiła 1 grosz. Potem było pakowane w obudowy  wgrywanie oprogramowanie i sprzedawane w polskich salonach nie tylko.

[Anonim]

---

@slav72napisał(-a)

@ketrasaArtur  oczywiście na firmę też można, mimo wszystko uważam że producenci (i tu nie tylko Apple) przesadzają z cenami swoich górnopółkowców. Niedawno czytałem w necie że suma wszystkich części do najnowszego IPhone to około 500 dolców, to ja się pytam, co z resztą kasy składającej się na cenę końcową? Rozumiem koszty produkcji, pracowników, licencji, itp, ale bez przesady...

---

Utrzymanie tak dużej firmy kosztuje, dolicz koszty utrzymania ekipy konstruktorów i informatyków, jakby to na zlecenie robili to było by o 50% taniej, ale z drugiej strony, jak klient jest w stanie tyle kasy wydać, to po co ceny obniżać, jak się da to podnieść, fani marki i tak kupią, teraz nawet chińskie marki stopniowo podnoszą ceny flagowców i gonią iPhone, tak poza tym ceny iPhone dla dobrze zarabiających nie są wysokie, nawet u nas w kraju, to co dopiero za granicą 😉

[Anonim]

@ketrasaArtur Zawsze się zastanawiam nad podobnymi odpowiedziami, jak Twoja, a tak...wiem, że telefon nie jest dla Ciebie...: po jaką cholerę Japończycy wymyślili lustrzanki ze 100x jaśniejszymi (i o niebo lepszymi) obiektywami, skoro telefony załatwić mają wszystko i po co te aparaty dalej produkują?

To zdjęcie, które wrzuciłeś ma się nijak do tego, co można osiągnąć za pomocą 10 letniej (!) lustrzanki z jasnym obiektywem posadowionej na statywie i ustawionym stosownie długim czasem naświetlania.

Ale wygląda na to, że ugryzione jabłko jest lepsze. Dlaczego ?

Odpowiedź znamy obydwoje: lustrzanka w knajpie, położona obok piwa, nie zrobi tego, co ugryzione jabłko z najwyższym numerem jaki obecnie można dostać na rynku... 🙂

[ketrasaArtur]

@Anonim trafnie to ująłeś. Najlepsze jest, że lustrzankę też ma, ale po tym zakupie nawet nie będzie wyciąganą z szafy, bo w kieszeni jabłuszko, z którego można zadzwonić jak i świetne fotki wykonać. Jak dostałem fotkę, to zaskoczyło mnie, że w nocy można takie zdjęcie wykonać i w dodatku z widocznymi gwiazdami ✨

@Anonim zgadza się, gonią iPhona. Jak byłem w jednej z sieciówek z elektroniką, to już nawet widać wydzielone stanowiska: iPhone, Samsung, Xiaomi, Huawei, Oppo, nie wspominając już o salonach tylko i wyłącznie z wyżej wymienionymi markami.

[Anonim]

@ketrasaArtur  tak patrząc na ceny flagowców, to iPhone nie jest wcale taki drogi, inne marki równają ceną prawie, jak jest podaż to czemu nie windować cen 😉