Pogaduchy 2.0

[Mariusz]

@byczyn_86, przypominają mi się czasy podstawówki. Puszczaliśmy sobie strzałki z kolegami i koleżankami. 

Wtedy w ofercie na kartę miałem naliczanie minutowe, cena coś ok. 1 zł / 1 min. Jak ktoś kogoś złapał kilka razy to konto w mig było wyczyszczone. 

[ketrasaArtur]

@DawidOrange dokładnie tak było. Do dziś pamiętam jak w akademiku co chwila telefony dzwoniły  

[DawidOrange]

@ketrasaArtur 

Wiem to z opowieści 🙂.

[ketrasaArtur]

---

@Mariusznapisał(-a)

@byczyn_86, przypominają mi się czasy podstawówki. Puszczaliśmy sobie strzałki z kolegami i koleżankami. 

Wtedy w ofercie na kartę miałem naliczanie minutowe, cena coś ok. 1 zł / 1 min. Jak ktoś kogoś złapał kilka razy to konto w mig było wyczyszczone. 

---

To zabawa jak w rosyjską ruletkę, tylko, że strata kasy 

W tedy nie było jeszcze naliczania sekundowego, tylko opłata za całą minutę 

[DawidOrange]

@ketrasaArtur 

W końcu wycofali usługę 5 sekund gratis bo nie było żadnego zysku 🙂🙂.

[byczyn_86]

@Mariusz dokladnie tak bylo. Idea jako jedyna miala darmowa poczte glosowa i chamsko bylo jak poczta lapala i kase zjadala. U nas takie osoby byly napietnoawne i sie do nich nie puszczalo strzalek

[ketrasaArtur]

W Tak Tak-u odsłuchanie poczty kosztowało, w Orange poczta była bezpłatna. Nie pamiętam Plusa. 

Za to na topie były bramki SMS-owe ze strony www 

[Mariusz]

@byczyn_86, pamiętam, można było nawet jakieś fajne nagrania na pocztę głosową aktywować. 

Sławna też było promocja "Co druga minuta gratis". 

[DawidOrange]

@ketrasaArtur 

Orange nadal ma aktywną Bramkę SMS/MMS 🙂

Najlepsze z niej pranki znaczy żarty 🙂🙂 .

[Mariusz]

@ketrasaArtur, ja korzystałem z programu Eskimos do wysyłania sms. 

Przez bramkę z GG też się wysyłało. 

Potem w Orange w ramach MultiBoxa też się wysyłało...