Z uzupełnieniem odpowiedzi na to pytanie wrócimy za parę dni po konsultacjach z koleżeństwem z Sieci o konkretnych planach. Bo oni w tym działają już od ładnych paru lat, ponieważ poprawa efektywności chłodzenia to mniejsze zużycie energii - a to mniej emisji, ale też mniejsza faktura za prąd, więc to we wspólnym interesie wszystkich!
Na pewno są już regularnie dostosowywane progi 'aktywacji' chłodzenia, żeby dopiero je uruchamiać, kiedy to naprawdę potrzebne. Coraz więcej też (tam, gdzie to możliwe) tzw. 'free coolingu' czyli korzystania z różnic temperatury z powietrzem na zewnątrz i chłodzenie nim. Też sporo korzystają z Big Data do lepszej parametryzacji sieci / zmniejszania zużycia energii (nie tylko w kwestii chłodzenia, również szerzej). Ale nie mam w głowie skali / planów, więc dopytamy o trochę więcej konkretów.
