W zależności od tego, których ekspertów zapytać, taka będzie odpowiedź 😉
Ale to relatywnie drugorzędny temat.
Najważniejszymi źródłami emisji są w telko / sektorze cyfrowym:
- energia potrzebna na funkcjonowanie sieci i centrów danych (a ją napędza przede wszystkim wolumen danych, a więc to i do czego używamy usług cyfrowych - a w znikomym stopniu na jakim systemie operacyjnym pracujemy)
- produkcja urządzeń (na jej emisyjność system operacyjny się specjalnie nie przekłada)
- zasilanie stacjonarnych urządzeń abonenckich (modemy, dekodery TV) - tutaj w ogóle bez związky z wyborem OS u użytkownika
Energia potrzebna do ładowania smartfonów czy zasilania komputerów (a tu można by mówić o jakimś bardziej znaczącym wpływie systemu operacyjnego) daleko u dołu - to w procentach całości, wielokrotnie mniej niż te na liście wyżej.
Znacząco bardziej efektywnie kasować nieużywane aplikacje, mieć porządek w wiadomościach (nie trzymać stosów danych na serwerach) - a jeszcze bardziej to dbać o telefon.
A oczywiście już level master;) zaangażowania indywidualnego w tematykę klimatyczną to po prostu wybory konsumenckie i obywatelskie wspierające rozwiązania systemowe, które są niezbędne.
