Abonament

[Piotrek84]

Też przytrafiły mi się ostatnio lejki, i wg mnie zapisy na temat "heavy userów" i lejków w umowie są niedozwolone w tej formie, ponieważ klient nie wie jak ma korzystać z Internetu, aby utrzymać parametry, które Orange wszędzie reklamuje. To trochę tak, gdyby w kodeksie drogowym było np."za zbyt szybką jazdę przewidziane są mandaty" (bez precyzowania za jakie przekroczenia ile, czyli np. w zależności od widzimisię policjanta Kowalski dostanie 50 zł mandatu za przekroczenie o 50 km/h, a innym razem Nowak dostanie 1mln zł na przekroczenie o 5 km/h). Skoro Orange nie chce podawać algorytmu (wiadomo, że te zasady jakiegoś równoważenia obciążenia mogą być bardzo skomplikowane i dynamiczne i zależeć od wielu czynników, np. pogody), to powinien oferować usługę np. "Internet w LTE o prędkości max 5 Mbit/s" (+zapisy w umowie, że w miarę dostępności limit ten może być podniesiony - wtedy nikt by nic nie reklamował, tylko się cieszył, że ma więcej i nie wnikał, dlaczego). Czy zasady nakładania lejków i regulacji sieci (te trzymane w tajemnicy) zostały przynajmniej sprawdzone i zatwierdzone przez jakiś urząd regulacyjny?

[Piotrekk85]

Parę razy UOKIK badał lejki. Kary dotyczyły samych reklam a nie funkcjonowania lejka.

[bluesmanniak]

---

@Piotrekk85napisał(-a)
Parę razy UOKIK badał lejki. Kary dotyczyły samych reklam a nie funkcjonowania lejka.

---

Możesz to rozwinąć? Bo to brzmi jak jakiś kabaret - chyba nie reklamowali lejka?! ;D

[Piotrekk85]

Chodziło o reklamy ofert internetowych. W reklamach pojawiło się info że masz ileś z pełną prędkością. Orange takich reklam na dziś już nie stosuje.

[Piotrek84]

Brzmi sensownie. Tak jak pisałem, z natury rzeczy (+rozsądne inwestowanie w rozwój) sieci nie mają nieograniczonych przepustowości, więc trzeba ograniczać, stąd lejki. Z kolei m.in. optymalne wykorzystanie sieci wiąże się zapewne z bardzo złożonymi zasadami nakładania lejków. Z uwagi na ich złożoność/dynamikę i kwestie tajemnic firmowych zasady lejków nie są umieszczane w umowach/regulaminach. A skoro tak, to taki internet mobilny powinien być od razu reklamowany tak, aby klient wiedział, na jakie parametry może liczyć. No i tu się taki np. Orange przejechał, bo reklamował ten usługi zbyt optymistycznie. Czy dobrze kombinuję Piotrekk85 i mniej więcej o to chodziło w karach UOKiK?

Edit: uprzedziłeś mnie z odpowiedzią:)

[Piotrekk85]

Obecnie najgłośniej w internecie narzekają klienci co mają usługę LTE biurowy. Warto z czego to wynika?
1) duży limit danych - dla niektórych wiąże się z tym że robi się wszystko a tak to nie działa - co ciekawe oferte z ok 1TB jest też na prepaidzie - narzekań w internecie bardzo mało
2) w firmach zwykle nie korzysta się jedynie z przeglądania stron www po porcie 80 - ma się inne usługi internetowe, może warto posprawdzać czy ktoś świadomie lub nie nie korzysta nadmiarowo z portów dedykowanych do p2p
3) Orange od pierwszej kary dla plusa wycofało większość reklam tej oferty na "nośnikach zewnętrznych" lub zmieniło reklamy tak że nic nie znaczą pod kątem prawnym

[nothappyuser]

Piotrekk85 ludzie narzekali i narzekać będą za pseudo ofertę internetu bez limitu biurowego/domowego 999GB. po porcie 80 - nie mam żadnych dodatkowych/innych usług internetowych. A na infolinii otwarcie mi powiedzieli (dział techniczny), że aktualnie mają problemy z infrastrukturą w Polsce, którą rozbudowują i dlatego coraz częściej nakładają lejki na klientów... Finalnie padła deklaracja że za kilka miesięcy znów będzie można korzystać z internetu mobilnego Orange bez większych lejków. A teraz, przez kilka miesięcy... no cóż lejki zakładają na potęgę.

Macie to rozpisane dokładnie na moim przykładzie (dane za trzy miesiące testów) wiele rozmów z infolinią, pisma, reklamacje, pisemne odpowiedzi od Orange. Fakt faktem, że teraz nie da sie wykorzystać z pełną prędkością nawet połowy 999 GB które teoretycznie mamy w ofercie.

Jak i kiedy Orange zakłada lejek na swoje oferty "bez limitu" No i niestety wystarczy pobrać 20GB danych dziennie, aby mieć lejek z ograniczeniem prędkości internetu do 5Mb/s. Mam Netflix lubię sobie obejrzeć film w 4k a jeden film 2,5 godziny w 4K to 17,GB danych… zwykłe przeglądanie internetu w ciągu dnia to ok 5GB danych i już razem mamy ponad 20GB danych.

Jak to wygląda w praktyce (moje własne doświadczenie i testy pobierania vs lejek ograniczenie prędkości internetu mobilnego Orange)

Pobierzesz dziennie powyżej 10GB danych i masz lejek do 15Mb/s

Pobierzesz dziennie powyżej 15GB danych i masz lejek do 10Mb/s

Pobierzesz dziennie powyżej 20GB danych i masz lejek do 15Mb/s

Jak łatwo przekroczyć 20GB danych w Orange i mieć lejek przy korzystaniu z internetu i oglądaniu filmów (zużycie podczas oglądania):

Netflix - Wysokie (najwyższa jakość wideo, do 3 GB zużycia danych na godzinę na urządzenie w jakości HD oraz 7 GB zużycia danych na godzinę na urządzenie w jakości Ultra HD)

YouTube czy innych usługach będzie podobnie - 4k: 7.4 GB zużycia danych na godzinę 1080P: 1.85 GB zużycia danych na godzinę.

Ale niestety nie ma reguły i można mieć pecha (mała wydajność sieci Orange vs duża ilość użytkowników) i już po pobraniu 10GB danych dziennie mamy lejek z ograniczeniem prędkości internetu mobilnego Orange do 5Mb/s

[Piotrek84]

No ja mam właśnie tenże biurowy Internet, ale z oferty sprzed 2 lat więc mam 500GB miesięcznie w strefie biurowej (do tego statyczny zewnętrzny IP). Co ciekawe, jak pierwotnie podpisywałem umowę 4-5 lat temu chyba w 2014 roku na ten Internet, to nie było żadnych lejków. Potem po 2 latach jak skończyła się umowa to ją przedłużałem, i wtedy nowa umowa już zawierała lejki. Kilkukrotnie zamawiałem Neostradę, już nawet miałem modem, ale potem się pojawiały jakieś trudności techniczne. Światłowód miał być w kwietniu (a Orange do mnie dzwonił kiż chyba ze 20 razy z ofertą światłowodu), tyle że światłowodu nie ma. Fakty są takie, że mieszkam w Krakowie i nie mam obecnie szans na prawdziwy wygodny Internet... Stąd Internet biurowy (który 4-5 lat temu faktycznie śmigał jak szalony).

[nothappyuser]

Opowiem ci o lepszym absurdzie dotyczącym światłowodu Orange. Kilka miesięcy temu na wszystkich ulicach okolicznych i na mojej też położono światłowód... No tylko że w moim przypadku, jest on po drugiej stronie ulicy i tam mogą sie podłączyć wszyscy. Po mojej stronie ulicy nie ma nikt i nikt nie może podłączyć. Ulica na peryferiach miasta z tych wąskich, wiec w czym problem ??? Wg Orange po porostu nie da się i koniec kropka. Wysłałem standardowo pismo w tej sprawie, ktoś sie kontaktował ze mną, maja coś z tym kiedyś zrobić. Co kto i kiedy nie wiadomo, i tak już od pół roku się zastanawiają :)))) Orange DeBeściaki :)))

Ja już tylko czekam do końca umowy (jakiś rok) i czekam na 5G (za rok, góra dwa, będzie ogólnie dostępne) Wtedy kij w oko tej całej Oranginie (a ich światłowód umrze śmiercią naturalną bo 5G zaoferuje w pełnym spektrum wszystkie parametry lepsze a przy tym będzie to oferta mobilna i człowiek nie będzie uwiązany do kabla.) Tyle w teorii w praktyce zobaczymy jak to będzie z tym 5G.

Teraz najlepszą ofertę, bez sztucznych limitu i ukrytych lejków odnośnie internetu mobilnego ma

T-Mobile. Ale mnie się kończy umowa za rok i wtedy zobaczę co będzie najlepsze dla mnie na rynku. Na pewno będę omijał szerokim łukiem Orange i ich ofertę internetu mobilnego. To ich nagminne nakładanie lejków bez podania przyczyny i transfery do 5Mb/s po prostu mnie wykańczają psychicznie ;).

[Piotrekk85]

Raczej na 5G bym nie liczył.