Irytująca "decyzja" Orange o zablokowaniu priorytetu: VoWiFi/WiFiCalling vs. VoLTE

muddy

Cześć,

Przeglądam sobie posty w temacie jak wyżej: tj. blokowanie w telefonach Samsung możliwości wyboru priorytetu dla połączeń głosowych - VoWiFi vs. VoLTE. Po włączeniu VoWiFi na karcie dowolnego innego oepratora w Polsce w ustawieniach mogę wybrać, czy - w przypadku obecności zarówno sygnału WiFi, jak i LTE, preferowane jest połączenie VoLTE, czy VoWiFi.

Orange ZDECYDOWAŁO o zablokowaniu tej możliwości: jak napisał @Adam_siec_mob w AMA: https://nasz.orange.pl/t5/AMA-sieci-mobilne/Ikonka-i-preferencje-VoWifi/m-p/386255 - jest to WYMÓG operatora.

Z czego wynika ta niemądra decyzja? W telefonach niektórych innych marek możliwość ustawienia preferencji jest możliwa także dla kart Orange - widocznie producenci "nie wpadli" na "genialny" pomysł, że operator może chcieć to blokować. Niestety, w Samsungach, po włączeniu VoWiFi, połączenia są wykonywane przez WiFi mimo dobrego sygnału LTE. BYĆ MOŻE niektórym użytkownikom to odpowiada. Dla mnie VoWiFi powinno być "backupem" w razie braku zasięgu: czy to w piwnicy, czy to w miejscach ze słabym zasięgiem. Niestety, często jakość połączeń przez WiFi jest gorsza/są one mniej stabilne niż przez LTE, więc generalnie NIE CHCĘ na stałe mieć włączonego VoWiFi. Jednak wtedy muszę pamiętać, że jak udaję się do miejsca, gdzie nie ma LTE, a jest WiFi, muszę to włączyć w telefonie. IRYTUJĄCE.

W drugim slocie mam kartę T-Mobile. Ustawiłem preferowane VoLTE. VoWiFi załącza się tylko wtedy, kiedy zasięg LTE jest kiepski - i dokładnie o to chodzi.

Decyzja o zablokowaniu tego ustawienia jest naprawdę bezsensowna z punktu widzenia Waszych klientów. Zwłaszcza, że działa w telefonach tylko niektórych producentów. Czy mam z tego powodu zmienić telefon? Albo sieć?!

Kiedyś, dawno temu wrzuciłem pomysł, który zebrał minimalną liczbę głosów, jednak nie jest on realizowany: https://nasz.orange.pl/t5/Pomys%C5%82y/Mo%C5%BCliwo%C5%9B%C4%87-ustawienia-priorytetu-VoLTE-VoWiFi-w...

tolek

W zasadzie bardzo dużo zostało napisane w wątku z pomysłem.

Teoretycznie workaroundem może być wyłączenie WiFi jeśli rozmowa po WiFi nie daje dobrej jakości, wtedy aktywne połączenie powinno wskoczyć do LTE.

Ale z tego co zauważyłem to VoWiFi działa jeśli jest odpowiednio dobry zasięg WiFi, więc przesłanie tych kilkudziesięciu kiloBitów nie powinno powodować żadnego problemu z jakością (to tylko głos).

Na karcie fioletowej widzę również opcję preferowanej sieci w Samsungu.

Rozumiem potrzebę i uzasadnienie pomysłu.

atlas_cudow

Jakość połączeń VoWIFI jest zupełnie taka sama, co przez LTE. Znaczek HD jest więc linkuje się odpowiednim kodekiem. Głupotą byłoby obciążać zasoby BTS"a tylko dlatego, że komuś się to nie podoba 🙂

j131

@atlas_cudownapisał(-a)
Jakość połączeń VoWIFI jest zupełnie taka sama, co przez LTE.
...

Eee, no nie: może w idealnym świecie tak jest, w praktyce jakość rozmowy zależy od jakości połączenia. Zarówno LTE jak i WiFi mogą mieć lepszą lub gorszą jakość. Nie chodzi tak bardzo o dostępne pasmo (bo tego faktycznie tak dużo nie trzeba), ale o stabilność. Kiedy oba sygnały są dobre, nie ma co kruszyć kopii, ale kiedy oba są takie sobie, zaczynają się problemy. Kiedy udaję się na piętro, z daleka od swoich WiFi AP, to wiem że LTE będzie dobrym pomysłem bo z piętra jako tako widać BTSy, ale kiedy udaję się do garażu gdzie mam dodatkowy AP bo GSM tam dochodzi ledwie-ledwie, to wiem że VoWiFi będzie lepszym pomysłem. Tak na przykład. A w praktyce, póki nie wymieniłem AP na coś sensownego, to VoWiFi do niczego się nie nadawało. Było słabsze od bardzo słabego VoLTE, ba nawet gorzej się rozmawiało niż przez 3G.

atlas_cudow

Mam zupełnie inne doświadczenia, ale to pewnie zależy setupu sieci. Najczęściej przebywam w pracy i w domu i w obu lokacjach mam dość dobre pokrycie WiFI w roamingu. Nie pamiętam, czy chociaż raz miałem jakiekolwiek uniedogodnienia podczas rozmów, czego nie mogę powiedzieć o LTE.

tolek

@j131napisał(-a)
@atlas_cudownapisał(-a)
Jakość połączeń VoWIFI jest zupełnie taka sama, co przez LTE.
Eee, no nie: może w idealnym świecie tak jest, w praktyce jakość rozmowy zależy od jakości połączenia. Zarówno LTE jak i WiFi mogą mieć lepszą lub gorszą jakość.

WiFi gorszej jakości nie może mieć wpływu na jakość rozmowy bo jeżeli moc sygnału RSSI WiFi spadnie poniżej określonego poziomu to VoWiFi jest przełączane na VoLTE.

No i co do jakości rozmowy to jest to dość subiektywne ale najlepiej porównać bitrate.

Jeszcze trochę o kodeku EVS:

Kodek EVS (znany również jako HD Voice+) jest dostępny w technologiach VoLTE i VoWiFi i oferuje jeszcze lepszą jakość niż powszechne obecnie HD Voice. W Polsce jest dostępny u wszystkich operatorów.

EVS jest dostępny w czterech wariantach:

Narrowband (NB) - pasmo przenoszenia 300Hz - 3,4kHz. Jakość klasycznej telefonii, odpowiadająca kodekowi AMR-NB,
Wideband (WB) - pasmo przenoszenia 50Hz - 7kHz. Jakość odpowiadająca kodekowi AMR-WB czyli klasycznemu HD Voice,
Super-wideband (SWB) - pasmo przenoszenia 50Hz - 16kHz. Wariant dostępny w polskich operatorów,
Fullband (FB) - pasmo przenoszenia 20Hz - 20kHz. Pełne pasmo częstotliwości słyszalnych przez człowieka.

źródło: WiFi Calling, VoLTE i EVS w Polsce (wificalling-volte.pl)

atlas_cudow

Odnośnie RSSI to jest jeszcze kwestia skąd router ma internet. Bo jeżeli rozgłasza internet mobilny, to moc sygnału wifi może full a sam router może ledowo łapać sieć.

IreneuszCD

Z tego co zaobserwowałem, to połowa połączeń od znajomych po vowifi, jest gorszej jakości niż w 2G, być może kiepski sygnał wifi był, ale tego nie drążyłem głębiej, sam sprawdzę jak znajdę więcej wolnego czasu, na mojej Motoroli mogę zmieniać te usługi, niezależnie od Orange i to mnie cieszy 😎

j131

WiFi może być nośnikiem nawet jeśli jest słabe. Jak nie ma na co się przełączyć bo np. jesteśmy w trybie samolotowym albo w kompletnym braku zasięgu, czy bez roamingu za granicą. Jest takich sytuacji sporo.

j131

Wszystkie te bandy i kodeki są bardzo wydajne i świetnie się sprawdzają. Dopóki oczywiście połączenie jest stabilne. W idealnym świecie zawsze jest stabilne. Najwidoczniej jednak ja nie żyję w takim, bo doświadczam zakłóceń w rozmowach telefonicznych dość regularnie. W kazdym kodeku i bandzie.