Pogaduchy

[Rafał]

Jestem mocno pod wrażeniem ich gry. Też najbardziej mi się podobał pojedynek Portugalii z Hiszpanią 😉 Liczę jednak, że w jakimś meczu padnie jeszcze ciekawszy i wyższy wynik!

[Anonim]

@Rafał, wynik, podparty podaniami na krótkim wycinku boiska, z jednoczesnym przemieszczaniem pola gry w kierunku bramki przeciwnika, to jest kunszt piłkarskiego zacięcia

[Rafał]

Oni mają to we krwi 😉

[Anonim]

Kto się "urwał" i spadł w pomysłach?

@Anonim, chodź na mecz, bo mnie zaraz trafi

[Anonim]

Zmywam się pokibicować naszym

[Artur]

No i jak kibicowałeś, @Anonim? 😛

[Anonim]

@Artur

[Anonim]

---

@Arturnapisał(-a)
No i jak kibicowałeś, @Anonim? 😛

---

Pewnie, że zagrzewałem do boju. Nie miałem tylko odwagi roztrzaskać 32 calowego Samsunga. Co pokolenie, to z psychiką i presją coraz słabiej, ale moje nerwy były na wodzy do ostatniego gwizdka. Dopóki  nie zmieni się zakazu występowania w reklamach, to woda sodowa zawsze będzie uderzała do, zdawałoby się, inteligentnych głów. Ja sobie myślę, że w PRL-u było siermiężnie, ale dla hymnu, a nie kasiory, piłkarze grali jak dzisiejsi czarnoskórzy piłkarze, czyli z ambicją i polotem. Nawet Boniek, którego cenię za dorobek, pokazał w reklamach, co się dzisiaj liczy w sporcie. To totalna klęska!

[wscieklaewka]

Mundial 1974 rok - wtedy się cudownie grało i kibicowało.

[Piotrekk85]

Niektórych na świecie nie było wtedy 😄