- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
Drzwi to pewnie 5 tys w górę. Pytanie czy rodzice wypłacalni. Poza tym nie ma co po internecie ferować wyroków - mógł to być ktoś inny.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
nie przygotowaliśmy cukierków 😞 proszę nam tylko drzwi żadnych nie wywarzać 😄
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
O jakich psikusach mówisz bom nie czytała od początku ale powiem Ci coś co mnie wczoraj późnym wieczorem spotkało - pukanie, a właściwie walenie do drzwi ( myślałam, że ktoś z sąsiadów wzywa pomocy ) więc w miarę szybko drzwi otworzyłam - patrzę i widzę dwóch młodych wyrostków którzy raczej w niemiły sposób krzyknęli - pieniądze albo spray. Jak rzadko staram się reagować negatywnie, tak tym razem wrzasnęłam i przeklęłam - jak was kopnę w j... to będziecie mieli spray na zawsze. Wzięli nogi za pas i chodu na dół - uciekli...
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
@wscieklaewkao kurka wodna i podłoga co za gnojki dobrze że udało się pogonić ich 🙂
to halloween i jakiś lokator nie chciał im dać cukierków pogonił ich zadzwonili na straż pożarną że się zaczadził a ci mu dźwi wywalili do mieszkania po przyjeździe .-.-
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Obserwuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś
Pogaduchy
Ci młodzi ludzie bawili się w Halloween ( tak myślę ) @Citi2017 tyle, że ich symbolem nie była podświetlana dynia, cukierek, czy jakaś inna dekoracja. Im akurat wpadł w ręce spray. Ja mogłam ich wpuścić do domu, czemu nie - tyle, że wcześniej powinnam zadzwonić na Policję coby im wybili z głowy takie zabawy.
Jedno mnie martwi - a gdyby tak trafili do lokatorów którzy ciężko chorują na serce? Nie mam pojęcia kto ich w ogóle wpuścił do klatki schodowej 😞 gdyż jest zawsze zamykana 😞
Natomiast ja drzwi od mieszkania gdy jestem w domu nigdy nie zamykam na zamek 🙂 Tak już mam od lat 🙂